Wymiana tarcz i klocków hamulcowych, malowanie zacisków

Z uwagi na to, że tarcze i klocki hamulcowe w mojej Mazdzie nie były w najlepszym stanie, postanowiłem wymienić cały zestaw hamulcowy i przy okazji pomalować zaciski. Ponieważ nie znam żadnego warsztatu, który zrobił by to porządnie i kompleksowo za rozsądne pieniądze, postanowiłem wykonać to sam. Po zasięgnięciu opinii innych posiadaczy MPSów nabyłem zestaw klocków Hawk HPS oraz tarcze tzw. OEM, czyli takie jak stosują autoryzowane serwisy Mazdy. Spray do zacisków kupiłem w sklepie z farbami, ponoć jest sprawdzony i odporny na temperaturę.
Za robotę zabrałem się w sobotni poranek, po chwili z pomocą przyszedł mi brat i zabraliśmy się za demontaż kół, zacisków i tarcz przednich oraz przygotowanie zacisków do malowania. Po wyczyszczeniu i pomalowaniu zacisków okazało się, że farba schnie dość długo, wiec zabraliśmy się za tylną oś i postanowiliśmy poskładać wszystko dopiero następnego dnia. Całą robotę postanowiłem dość dokładnie udokumentować na zdjęciach, dlatego w galerii jest ich blisko 60, ale dość kompleksowo pokazują cały proces demontażu, przygotowania, malowania i montażu tarcz, klocków, zacisków i kół.

Materiały i narzędzia:

• tarcze hamulcowe OEM
• klocki hamulcowe Hawk HPS
• lakier do zacisków hamulcowych Eco Color Brake Caliper
• rozpuszczalnik ekstrakcyjny
• rozpuszczalnik nitro
• klucz do kół + przedłużka
• podnośnik samochodowy
• klucze płaskie, nasadowe (szczególnie 14, 17, 22) oraz torx (10?), młotek gumowy
• kombinerki, klucz do wkręcenia tylnych tłoczków lub coś w zastępstwie
• klocki/cegły do podparcia
• szczotka druciana
• papier ścierny
• smar odporny na temperaturę i/lub smar grafitowy
• taśma papierowa i folia malarska
• papier, gazety, szmaty itd.

Wskazówki:

• jeśli zamierzasz malować wszystkie zaciski, to najlepiej zorganizować sobie klocki lub cegły do podstawienia pod osie i zdemontować wszystko na raz, przygotować, pomalować i zostawić przynajmniej na jedną noc aby farba na zaciskach wyschła
• jeśli nie posiadasz specjalnego klucza do wciśnięcia tłoczka, możesz użyć kombinerek z cieńszymi końcówkami (płaskoszczypów) lub np. klucza do szlifierki kątowej jeśli spasuje rozmiar
• na przedniej osi, można sobie ułatwić pracę jeśli odpowiednio skręci się koła aby był lepszy dostęp

Etapy wykonywania prac:

• poluzowanie śrub w kołach
• podniesienie na podnośniku
• odkręcenie śrub i demontaż koła
• demontaż zacisku (przód 17, tył 14), demontaż części zacisku przedniego (torx)
• przygotowanie do malowania zacisków, wyczyszczenie szczotką drucianą i papierem
• umycie/odtłuszczenie rozpuszczalnikiem ekstrakcyjnym
• zabezpieczenie powierzchni czynnych (prowadnice, styk) taśmą papierową
• zabezpieczenie innych powierzchni folią (np. przy tylnych zaciskach bez całkowitego demontażu)
• odtłuszczenie rozpuszczalnikiem nitro
• malowanie
• demontaż tarczy (młotek gumowy)
• wyczyszczenie elementów (szczotka, papier ścierny, rozpuszczalnik), przygotowanie do montażu
• cofnięcie tłoczków w zaciskach: przód - nacisk na tłoczek, tył - nacisk + wkręcanie w prawo (dość ciężko bez specjalnego klucza)
• nasmarowanie prowadnic i tłoczków w miejscach styku specjalnym smarem odpornym na temperatury
• włożenie nowych klocków do zacisku
• montaż tarczy (ułożenie na szpilkach i chwycenie nakrętkami)
• montaż zacisku lub części zacisku (z przodu można zrobić w 2 etapach - patrz foto)
• przykręcenie zacisku śrubami (17 przód, 14 tył), skręcenie zacisku przedniego (torx)
• montaż sprężyny napinającej
• montaż koła i wstępne dociągnięcie nakrętek
• opuszczenie podnośnika i dociągnięcie nakrętek koła

UWAGA: Po zakończeniu pracy, a jeszcze przed jazdą należy koniecznie wcisnąć kilkukrotnie pedał hamulca, aby wpompować odpowiednią ilość płynu do obiegu. Na początku hamulce mogą mieć słabszą skuteczność, gdyż muszą się nieco dotrzeć z tarczami. Najlepiej zrobić krótką rundkę wokół komina, wrócić do garażu i dociągnąć jeszcze śruby w kołach.